W pewnym wieku może się okazać, że w organizmie mężczyzny nie krąży już tyle testosteronu, co kiedyś. Efektem takiego stanu rzeczy będzie nie tylko starzenie się, ale także często i wypadanie włosów. Proces taki może powodować problemy ze sobą oraz kompleksy. Oczywiście w dzisiejszych czasach i na takie trudności ludzkiej egzystencji znajdzie się remedium. Jest nim tupecik.
Peruki męskie są od wielu lat niemalże tak samo popularne, jak peruki damskie. Dzieje się tak dlatego, że mężczyźni zaczęli przywiązywać coraz większą uwagę do swojego wyglądu. Nie mogą więc pogodzić się z procesem starzenia i wypadania włosów. W raz z upływem czasu i rozwojem rynku oferta tupecików staje się coraz szersza.
Pierwszym i chyba podstawowym wyborem każdego mężczyzny na drodze do własnego tupecika jest rodzaj materiału. Na rynku dostępne są zarówno peruki naturalne, jak i sztuczne. Te pierwsze oczywiście wykonuje się z włosów ludzkich. Na ogół pobiera się je u fryzjera, gdy ktoś o długim owłosieniu postanowi je ściąć. Następnie materiał musi przejść proces chemicznego czyszczenia. Przy pomocy specjalnych związków z powierzchni włosa usuwa się wszelkiego rodzaju nieczystości. Gdy owłosienie jest już gotowe może zostać przyczepione do powierzchni trzymającej się na głowie. Ostatnim etapem tworzenia peruki naturalnej jest uformowanie fryzury.
Wybór tupecika pochodzenia naturalnego zapewnia przede wszystkim blask włosów. Co więcej, możliwe jest dowolne kształtowanie fryzury oraz farbowanie. Wadą takiego rozwiązania z pewnością jest wysoka cena.
Drygą z opcji jest peruka sztuczna. Tutaj owłosienie tworzone jest ze specjalnych, syntetycznych włókien. Gdy już zostaną one wytworzone, wystarczy nanieść je na powierzchnię trzymającą się na głowie oraz uformować. Wtedy wszystko gotowe.
Peruki sztuczne co prawda są o wiele lżejsze, jednak nie dają tak naturalnego wrażenia. Najczęstszym kryterium ich wyboru jest cena. Ta potrafi być nawet tysiąc złotych niższa od tupecików zrobionych z włosów ludzkich.